Ścieżka edukacyjna
Tablica nr 12
Gospoda, straż, mogiła
W latach 70-tych XVII wieku w Kocurach mieszkają wolni kmieciowie[1]. Na mapie z tego okresu są widoczne dwa zabudowania przy obecnej ulicy Oleskiej nr 9 i 14. Właśnie w budynku pod numerem 9 została założona gospoda. Na początku było to małe pomieszczenie, ale po wzbogaceniu się właścicieli (przekaz ustny podaje że pobierano nawet opłaty za pojenie koni ze studni), prawdopodobnie już następne pokolenia budują tuż obok nową gospodę i wytyczają kawałek pola. Gospoda pojawia się na mapie w 1884 roku. Natomiast gospodarstwo wraz ze starym budynkiem gospody zostaje sprzedane. Gospodarstwo to często zmieniało właścicieli. W 1840 roku została zaprowadzona codzienna komunikacja osobowo-pocztowa pomiędzy Lublińcem, Dobrodzieniem i Olesnem, a 20.10.1867 roku uruchomiono pierwszą linię telegraficzną, łączącą Byczynę – Kluczbork – Olesno – Dobrodzień i Lubliniec[2]. To wszystko powoduje ciągły dopływ klientów do gospody. Według przekazu ustnego w 1919 roku, budynek gospody zostaje sprzedany przez Paula Weissa, a nabywa go Żyd Quanaschehroh z Wierzbia. W latach 30-tych XX wieku w gospodzie mieści się punkt telefoniczny i pocztowy. Natomiast w czasie wojny przeniesiono go do rodziny Kniejskich. W latach 60-tych XX wieku gospoda została zamknięta, a otwarto tam sklep GS, który następnie zamknięto na przełomie 80-90-tych lat. Ponownie w 90-tych latach otwiera się gospoda. Działa ona ze zmiennym szczęściem, ciągle zmieniając właścicieli. Według wspomnień mieszkańców, najsłynniejszym gościem w gospodzie w Kocurach był król Fryderyk August III Saski. Budynek gospody został wpisany do Rejestru Zabytków.
Mogiła
20 stycznia 1945 roku do Kocur docierają pierwsi żołnierze Armii Czerwonej. Nocują w domu przy ulicy Oleskiej 14, a na drugim końcu wsi nieświadomych tego nocuje pięciu żołnierzy niemieckich (prawdopodobnie z żandarmerii wojskowej). Nad ranem 21 stycznia żołnierze niemieccy na rowerach wyruszają do Olesna. Po minięciu miejsca noclegu Rosjan docierają do miejsca gdzie obecnie stoi krzyż. W tym momencie jeden z żołnierzy radzieckich (prawdopodobnie kobieta) dostrzega ich i zabija dwóch żołnierzy salwą z karabinu. Byli to Ernst Huhn i Wilhelm Gelle (jeden z Hanoveru drugi ze Szczecina). Pozostała trójka broniąc się ucieka rowem do lasu. Ciała zabitych leżały w rowie przez 3 tygodnie, natomiast inna wersja mówi, że aż do wiosny. Według jednej starszej osoby, żołnierze zostali pochowani 13 lutego, ponieważ 14 lutego zabrano na Sybir mężczyznę Rafaela D. za udział w pochówku. Dokumenty zabitych zabrali mieszkańcy Kocur. Żołnierze zostali pochowani z lewej strony krzyża, wzdłuż krawędzi rowu. Po wojnie postawiono tam krzyż betonowy, a w październiku 2015 roku poświęcono nowy krzyż i prywatny sponsor ufundował tablicę. Od autora: Pamiętajmy, że podczas pierwszej wojny światowej zginęło 6 mieszkańców Kocur, podczas drugiej 20, a 4 osoby nie wróciły z zsyłki na Sybir. Stawiając znicz na mogile mamy nadzieję że ktoś zadba również o mogiłę mieszkańców Kocur, którzy ginęli od Falklandów w Ameryce Południowej aż po azjatyckie tereny Rosji.
Straż pożarna
W 1930 roku z Szemrowic do Kocur przekazano pełnosprawną pompę ręczną na podwoziu. Była ona w gospodarstwie Lichtfeldów. Wykopano we wsi również dwa zbiorniki przeciwpożarowe i postawiono dzwon, który miał ostrzegać o pożarze. W 1945 roku pompa zniknęła i kocurska straż zakończyła swoją działalność. Jeszcze w latach 60-tych XX wieku, obok gospody został zakopany zbiornik przeciwpożarowy. Dopiero 19 grudnia 2009 roku powołano na nowo straż pożarną w Kocurach.
W lesie naprzeciw gospody, pod koniec sierpnia 1939 roku stacjonowało wojsko niemieckie, które przygotowywało się do napaści na Polskę. Wozy były zamaskowane siatkami, a posiłki gotowano w gospodarstwie naprzeciwko. Po odjeździe wojska na wojnę, 1 września 1939 roku, ludzie odnajdywali w lesie duże ilości konserw i innych rzeczy wojskowych.
Gospoda, straż, mogiła
Inn
In the 1770s in Kocury lived three free peasants. According to a map from that time it may be established that two of them lived at present 9 and 14 Oleska Street. The inn was established at number 9. At the very beginning it was a small room but when the owners grew rich (the word of mouth mentions that watering horses from the well was charged), probably the next generations built a larger inn next to the first one. The inn appeared on a map in 1884. The farm with the building of the old inn was sold. The owners of the inn changed frequently. In 1840 daily passenger and postal Olesno – Dobrodzień transpotation was introduced, and in 1859 Olesno – Kluczbork transportation. On the 20th of October, 1867 the first telegraph line was open. It all caused a continuous influx of customers to the inn. The most famous guest in the inn in Kocury was the king Frederick Augustus III of Saxony. In 1919 the building of the inn was sold by Paul Weiss, and bought by Quanaschehroh from Wierzbie. In the 1930s in the inn there was a point of post office and telephone services. During the war this point was moved to the Kniejski family. In the 1960s the inn was closed and a GS shop was opened there, which was closed at the turn of the 1980s and the 1990s. The inn was reopened in the 1990s and its owners has changed over the years. The building of the inn has been entered to the register of monuments.
Grave
On the 20th of January, 1945 first soldiers of the Red Army arrived to Kocury. They stayed in the house at 14 Oleska Street… and at the other end of the village stayed five German soldiers (probably from the military police) unaware of this fact. In the morning, on the 21st of January the German soldiers set off to Olesno on bikes. They passed the place where the Russians stayed and reached the place where today there is the cross. At that moment, one of the Russian soldiers (probably a woman) saw them and killed two of them with a rifle. They were Ernst Huhn and Wildelm Gelle (one from Hanover and the second from Szczecin). …. The remaining three, defending themselves, run away on bicycles to the forest. The bodies of the killed soldiers lay in the ditch for 3 weeks, or – according to another version – until Spring. However, according to one older person, the soldiers were buried on the 13th of February, because Raphael D. was taken to Siberia on the 14th of February for taking part in the burial. Documents of the killed were taken by residents of Kocury. The soldiers were buried on the left side of the cross along the edge of the ditch. After the war, a concrete cross was built there. In October 2015 a new cross was blessed, and a private sponsor funded a plaque.
From the author: It should be remembered that during World War I 6 residents of Kocury were killed, during World War II 20 were killed, and 4 people did not return from Siberia. When we put a grave candle on the grave, we hope that someone will also take care of the grave of the residents of Kocury who died in many places, from the Falklands in South America to the Asian territories of Russia.
Fire brigade
In 1930 a hand pump on a chassis was donated from Szemrowice to Kocury. It was kept on the farm of the Lichtfeld family. Two fire prevention reservoirs were dug up and a bell was installed. It was used to warn of fire. In 1945 the pump disappeared and the fire brigade from Kocury wound up. In the 1960s the fire prevention reservoir next to the inn was buried. The new fire brigade in Kocury started working on the 19th of December, 2009.
At the end of August 1939, the German army stationed in the forest opposite the inn, preparing to attack Poland. Their carts were camouflaged with nets and meals were cooked on the farm located opposite. The army left for the war on the 1st of September, 1939, and in the forest, people found large amounts of canned food and other military items.
Gospoda, straż, mogiła
Das Gasthaus
In den 70er Jahren des 17. Jahrhunderts lebten in Kotzuren drei Landmänner. Nach einer Karte aus dieser Zeit lässt sich feststellen, dass zwei von ihnen auf der heutigen Oleska-Straße Nr. 9 und 14 wohnten. Und genau unter Nr. 9 wurde das Gasthaus eingerichtet. Am Anfang war es nur ein kleines Zimmer, aber nachdem die Besitzer reicher geworden waren (laut mündlicher Überlieferung verlangten sie sogar Geld für das Tränken von Pferden aus dem Brunnen), bauten wahrscheinlich schon die nächsten Generationen ein größeres Gasthaus gleich nebenan und legten ein Stück Feld an. 1884 erscheint das Gasthaus erst auf der Karte. Und der Bauernhof wird zusammen mit dem Gebäude des alten Gasthauses verkauft. Das Gasthaus in Kotzuren wechselte oft seinen Besitzer. 1840 wurde auf der Strecke Rosenberg – Guttentag täglicher Passagier- und Postverkehr eingeführt und 1859 auf der Strecke Rosenberg – Kreuzburg. Am 20.10.1867 wurde die erste Telegrafenleitung eingerichtet. All das bringt dem Gasthaus einen stetigen Kundenstrom. Der berühmteste Gast des Gasthauses in Kotzuren war König Friedrich August III. 1919 wird das Gasthausgebäude von Paul Weiss verkauft und von Quanaschehroh aus Weidengut gekauft. Im Gasthaus befand sich in den 30. Jahren des 20. Jahrhunderts eine Telefon- und Poststelle. Während des Kriegs wurde sie aber in die Hände der Familie Kniejski verlegt. In den 60. Jahren des 20. Jahrhunderts wurde das Gasthaus geschlossen und ein Laden der Gemeindegenossenschaft (GS) eröffnet, der in den späten 80. und frühen 90. Jahren geschlossen wurde. In den 90. Jahren wurde das Gasthaus wieder eröffnet und mit wechselndem Glück und ständig wechselnden Besitzern betrieben. Das Gasthausgebäude wurde ins Register der Denkmäler eingetragen.
Das Grab
Am 20. Januar 1945 treffen die ersten Soldaten der Roten Armee in Kotzuren ein. Sie übernachten in einem Haus auf der Oleska-Straße 14, während am anderen Ende des Dorfes fünf deutsche Soldaten (wahrscheinlich von der Militärpolizei) übernachten und nichts davon wissen. Am Morgen des 21. Januar machen sich die deutschen Soldaten auf Fahrrädern auf den Weg nach Rosenberg. Nachdem sie am Ort vorbeigefahren haben, an dem die Russen übernachtet haben, erreichen sie die Stelle, an der jetzt ein Kreuz steht. In diesem Moment entdeckt einer der sowjetischen Soldaten (wahrscheinlich eine Frau) sie und tötet zwei Soldaten mit einer Gewehrsalve. Es waren Ernst Huhn und Wildelm Gelle (der eine aus Hannover und der andere aus Stettin). Die anderen drei wehren sich und fliehen mit ihren Fahrrädern in den Wald. Die Leichen der deutschen Soldaten lagen 3 Wochen lang im Graben, nach einer anderen Version – bis zum Frühjahr. Nach Angaben einer älteren Person wurden die Soldaten jedoch am 13. Februar begraben, weil ein Mann, Rafael D., am 14. Februar nach Sibirien gebracht wurde, weil er an der Beerdigung teilnahm. Die Dokumente der Getöteten wurden von den Einwohnern von Kotzuren mitgenommen. Die Soldaten wurden auf der linken Seite des Kreuzes, entlang des Grabenrandes, begraben. Nach dem Krieg wurde dort ein Betonkreuz errichtet und im Oktober 2015 wurde ein neues Kreuz geweiht, während ein privater Sponsor eine Gedenktafel finanzierte.
Vom Autor: Vergessen wir nicht, dass während des Ersten Weltkrieges 6 Einwohner von Kotzuren getötet wurden, während des Zweiten Weltkrieges 20 und 4 weitere Menschen kehrten nie aus der Verbannung nach Sibirien zurück. Immer wenn wir eine Kerze auf das Grab stellen, hoffen wir, dass sich jemand auch um das Grab der Einwohner von Kotzuren kümmert, die in den Gebieten von den Falklandinseln in Südamerika bis zu den asiatischen Teilen Russlands gestorben sind.
Die Feuerwehr
1930 erhielt Kotzuren eine voll funktionsfähige Handpumpe auf einem Fahrgestell aus Schemrowitz. Sie befand sich auf dem Bauernhof der Familie Lichtfeld. Außerdem wurden im Dorf zwei Löschwasserteiche angelegt und eine Feuerglocke installiert. 1945 ist die Pumpe verschwunden und die Feuerwehr in Kotzuren stellte ihren Betrieb ein. Bereits in den 60. Jahren wurde ein Löschwasserteich neben dem Gasthaus vergraben. Erst am 19. Dezember 2009 wurde die Feuerwehr in Kotzuren wieder eingerichtet.
In dem Wald gegenüber dem Gasthaus war Ende August 1939 die deutsche Armee stationiert, die sich auf den Überfall auf Polen vorbereitete. Die Fahrzeuge waren mit Netzen getarnt und die Mahlzeiten wurden auf dem Bauernhof gegenüber gekocht. Nachdem die Armee am 1. September 1939 in den Krieg gezogen war, fanden die Menschen große Mengen an Konserven und anderen militärischen Gegenständen im Wald.
Gospoda, straż, mogiła
Корчма
У 70-х роках XVII століття в Коцурах проживало троє заможних господарів. Згідно з картою того періоду можна встановити, що двоє з них мешкали на теперішній вулиці Олеській під номерами 9 та 14. Саме під номером 9 знаходиться корчма. Спочатку це було мале приміщення, але після того, як господарі розбагатіли (в усному переказі йдеться про те, що навіть брали плату за напування коней із криниці), ймовірно, вже в наступних поколіннях побудували поруч більшу будівлю корчми та розмітили частину поля. Корчма з’являється на карті в 1884 році. Тоді як господарство разом із будівлею старої корчми продають. Корчма в Коцурах часто міняла власників. У 1840 році було введено щоденне особисто-поштове сполучення Олесно – Добродзен, а в 1859 році Олесно – Ключборк. 20 жовтня 1867 року було введено в експлуатацію першу телеграфну лінію. Все це викликає постійний потік клієнтів до корчми. Найвідомішим гостем у корчмі в Коцурах був король Саксонії Фрідріх Август III. У 1919 році будівлю корчми продає Paul Weiss, а кулляє її Quanaschehroh з Вежбе. У 30-х роках ХХ століття у корчмі працюють телефонний пункт і пошта. Однак під час війни було перенесено до родини Кнейських. У 60-х роках ХХ століття корчму було закрито, а відкрито магазин – гастроном, який був закритий на рубежі 1980-х та 1990-х років. Корчма була знову відкрита в 90-х роках, працюючи з різним ступенем удачі, постійно змінюючи власників. Будівля корчми внесена до Реєстру пам’яток.
Могила
20 січня 1945 року до Коцур ввійшли перші солдати Червоної Армії. Вони ночують у будинку на вулиці Олеській, 14, а в іншому кінці села ночують п’ятеро німецьких солдатів (мабуть, з військової поліції), не знаючи про це. Вранці 21 січня німецькі солдати на велосипедах вирушають до Олесна. Проїхавши місце проживання росіян, вони досягають місця, де зараз стоїть хрест. У цей момент один із радянських солдатів (ймовірно, жінка) помічає їх і вбиває двох солдатів гвинтівковим залпом. Це були Ernst Huhn i Wildelm Gelle (один з Ганновера, інший із Щецина). Решта троє, захищаючись, втікають на велосипедах до лісу. Тіла загиблих лежали в канаві 3 тижні, за іншою версією – аж до весни. Однак, за словами однієї літньої людини, солдатів поховали 13 лютого, оскільки 14 лютого до Сибіру забрали чоловіка Рафаеля Д. за участь у похованні. Мешканці Коцур забрали документи загиблих. Поховали солдатів з лівого боку хреста, уздовж краю канави. Після війни там встановили бетонний хрест, а в жовтні 2015 року освятили новий хрест, тоді як приватний спонсор профінансував дошку.
Від автора: Пам’ятаймо, що під час Першої світової війни загинуло 6 жителів Коцур, під час другої – 20, а 4 людини не повернулися із заслання в Сибір. Поставивши свічку на могилу, ми сподіваємось, що хтось також подбає про могилу жителів Кокурія, які загинули від Фолклендських островів у Південній Америці до азіатських територій Росії.
Пожежна служба
У 1930 році з Шемровіц до Коцур було передано повністю функціональний ручний насос на шасі Він зберігався в господарстві Ліхтфельдів. У селі також викопали два протипожежні баки та встановили дзвін, котрий мав попереджати про пожежу. У 1945 році насос зник, і коцурська служба припинила свою діяльність. Ще в 60-х роках ХХ століття поруч із корчмою було закопано пожежний бак. Лише 19 грудня 2009 року пожежну службу в Коцурах було відновлено.
Наприкінці серпня 1939 року, в лісі навпроти корчми, німецька армія розмістила своє військо, готуючись напасти на Польщу. Вантажівки маскували сітками, а страви готували н господарстві навпроти. 1 вересня 1939 року, після від’їзду армії на війну, люди знайшли в лісі велику кількість консервів та інших предметів військового призначення.
S. Durok, E. Goszyk artykuł „Z historii naszych wsi”, „Echo Dobrodzienia” nr 30/1999 s. 11
I. Osadnik „Dobrodzień Monografia miasta 1374-1939” Dobrodzień 2004 s. 63-64